Zastanawiałem się ostatnio, jak wybrać idealny kolor ścian do nowoczesnego salonu. Wiadomo, że kolor ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i może całkowicie zmienić charakter wnętrza. Odcienie szarości czy beże są uniwersalne, ale też mogą wydawać się nudne. Natomiast żywe kolory mogą szybko się znudzić lub przytłoczyć przestrzeń. Chciałbym podyskutować o tym, jak znaleźć złoty środek, który będzie współgrał z nowoczesnym designem i jednocześnie stworzy przytulną atmosferę. Co myślicie o użyciu pastelowych barw lub o mocnym akcencie na jednej ze ścian? Ciekawi mnie też wasze zdanie na temat wpływu światła na percepcję koloru - przecież to co widzimy w sklepie może zupełnie inaczej prezentować się w domu.
To prawda! Światło ma OGROMNE znaczenie dla kolorów! Sama miałam taki przypadek, że w sklepie kolor wydawał się idealny, a w domu już nie taki fajny: / Ale wracając do tematu – ja jestem FANKĄ odważnych rozwiązań! Lubię jak salon MA CHARAKTER i osobowość! Może jakaś głęboka zieleń albo granat? One są eleganckie i nadają pomieszczeniu głębi! A co do pasteli – tak, są piękne, ale czasami trochę bez wyrazu... Muszą być dobrze skomponowane z resztą wystroju!
Ooo właśnie faktury! Super punkt!! Matowe vs błyszczace może naprawdE fajnie OŻYWIĆ miejsce!!! Ale wracając do KOLORÓW – moim zdaniem ważne jest też ABY pomyśleć o CAŁOKSZTAŁCIE projektowanego wnętrza!! Jeśli mamy dużo drewna lub naturalnych materiałów to może warto dodać więcej natury przez zielone akcenty?! A jeśli chodzi o próbniki – super sprawa!!! Jak dla mnie TO JEST MUST-HAVE przed malowaniem!!!