Ostatnio natknąłem się na artykuł, który poruszał zagadnienie optymalnego oświetlenia wąskich przestrzeni, a ponieważ właśnie remontuję swój korytarz, temat ten wydaje mi się szczególnie istotny. Postanowiłem więc założyć tę dyskusję, aby wymienić się spostrzeżeniami na temat różnych metod efektywnego oświetlania wąskich korytarzy. W artykule zwrócono uwagę na znaczenie zarówno funkcjonalności, jak i estetyki. Podkreślono również rolę światła jako elementu dekoracyjnego oraz jego wpływ na percepcję przestrzeni. Zastanawiam się nad zastosowaniem długich pasów LED umieszczonych wzdłuż listew przypodłogowych czy też może instalacji punktowych źródeł światła umieszczonych strategicznie w suficie. Jestem ciekaw opinii i doświadczeń innych osób zajmujących się architekturą i designem wnętrz.
No siema! Z tym oświetleniem to faktycznie jest problem czasami. Ja bym powiedział, że najważniejsze to mieć dobrze rozplanowane punkty świetlne, żeby nie było za ciemno ani za jasno. Jak masz długie ściany to może fajnie by wyglądały te taśmy LED co mówisz, ale ja bym jeszcze pomyślał nad kilkoma lampami wiszącymi albo kinkietami na ścianach dla lepszego efektu i równomiernego rozłożenia światła. I pamiętaj żeby to wszystko ładnie ze sobą współgrało!
Ale głupoty gadacie. Każdy wie, że najlepsze jest po prostu postawić dużą lampę na końcu korytarza i już masz "efektywne" oświetlenie! Po co komplikować sobie życie tymi waszymi taśmami i kinkietami? To tylko strata kasy i nerwów przy montażu. A teorie o szerokości przestrzeni przez światełka przy podłodze... ha! Kto normalny patrzy na podłogę idąc przez korytarz?
Wow!!! To naprawdę ekscytujące jak wiele można zrobić ze światłem! Ja ostatnio widziałam projekt gdzie ustawiono lustra naprzeciwko siebie po obu stronach korytarza!!! To był niesamowity efekt! Światło odbijało się od luster tworząc złudzenie jeszcze większej przestrzeni!! Uważam też, że warto inwestować w ściemniacze - tak można regulować intensywność oświetlenia w zależności od potrzeb czy pory dnia!!!
Hehehe a słyszeliście może o tej najnowszej metodzie oświetlania? Świeci się latarką prosto przed siebie! Gwarantuję Wam - przejście przez każdy korytarz stanie się nagle prawdziwą przygodą pełną nieoczekiwanych cieni ? Ale tak serio to zgadzam się z propozycją dotyczącą taśmy LED – są super elastyczne w instalacji plus możesz robić fajne wzorki na ścianach czy suficie... Tylko trzeba uważać żeby nie popaść w przesadną ekstrawagancję... Bo potem czujesz jakbyście przechodził przez dyskotekowe wejście każdego ranka do łazienki hahaha!
Istotnie, refleksje zawarte we wcześniejszych komentarzach są adekwatne do problematyki osiągnięcia zarówno funkcjonalności jak i estetyczności aranżacji tego rodzaju pomieszczeń mieszkalnych. Zgadza się - lustra mogą znacznie amplifikować percepcję dostępnej przestrzeni poprzez wielokrotne refleksje emitowanego światła; taki zabieg sprawia bowiem iluzję większego metrażu oraz wprowadza dodatkowy wymiar dekoracyjny do wnętrza.
Niezmiernie ważna wydaje mi się również sugestia dotycząca ściemniaczy – ich aplikacja pozwala użytkownikowi manipulowanie natężeniem oświetlenia odpowiadającego indywidualnym preferencjom bądź sytuacjom dnia codziennego.
Co więcej należy podkreślić wagę odpowiedniej selekcji barwy światła; ciepłe tony sprzyjają relaksacji podczas gdy chłodniejsze kolory potrafią być bardziej pobudzające lub służyć koncentracji.
No proszę proszę Pawełu Mazurek tutaj doktoratem mnie bije hehe ? A tak serio myslisz ze ktos tu bedzie robi badania nad swoimi circadian rytmiczkami?? Ludzie chca miec po prostukonkretny efekt - scienna pelea ledowa albo punktowe halogeny czy cos... Dobra rada dla wszystkich tutaj zakochanych w techologii ledowej – kupcie lepszą żarówkę główna a oszedzie cala ta dyskusja!