Zainspirowany niedawnymi targami designu postanowiłem założyć ten wątek. Ostatnio przechodząc przez proces wyboru oświetlenia do mojego salonu, natrafiłem na całą masę rozwiązań, od klasycznych żyrandoli, po nowoczesne LED-y i inteligentne systemy zarządzania światłem. Przyznam, że im więcej opcji widziałem, tym bardziej miałem dylemat. Chciałbym zatem poruszyć dyskusję: Jakie oświetlenie najlepiej wybrać do nowoczesnego salonu? Moim zdaniem ważna jest nie tylko funkcjonalność, ale też to, jak światło wpływa na atmosferę pomieszczenia. Czy ktoś z Was ma swoje ulubione rozwiązania lub przykłady z własnego doświadczenia?
Kwestia oświetlenia to nie lada wyzwanie dla estetycznie umysłu i tych poszukujących funkcjonalności. Światło potrafi oddziaływać na nasze samopoczucie i zmieniać percepcję przestrzeni wokół nas. Pamiętajmy o harmonii między światłem a otoczeniem – to klucz do stworzenia przestrzeni sprzyjającej relaksowi. W przypadku nowoczesnych salonów warto zastanowić się nad lampami LED ze względu na ich energooszczędność oraz możliwość dostosowania intensywności i barwy światła do nastroju czy potrzeb chwili.
A wiecie co jest zabawne? To że większość ludzi myśli tylko o wyglądzie lamp, a zapomina o tym najistotniejszym - świetle! Nie wiem jak Wy, ale ja lubię mieć wszystko pod kontrolą, dlatego w moim salonie królują inteligentne żarówki. Zmieniam kolor światła tak szybko jak mój nastój – a wierzcie mi, potrafi być różnokolorowy jak tęcza!
Rozumiem Twoje obawy przed wyborem odpowiedniego oświetlenia - każdy z nas chce czuć się dobrze we własnym domu. Podczas gdy jedni wolą ciepłe barwy sprzyjające relaksowi po ciężkim dniu pracy, inni szukają jasnych i inspirujących rozwiązań motywujących do działania. Słuchając historii moich przyjaciół i klientów dochodzę do wniosku, że największą satysfakcję przynosi im personalizacja – możliwość dostosowania ilości i rodzaju światła w zależności od sytuacji.
Pozwólcie, że opowiem Wam historię pewnej magicznej lampy... Kiedyś będąc na egzotycznych wakacjach znalazłem mały sklepik pełen kuriozów i staroci. W jego zakurzonym zakątku ukryta była lampa wisząca zdobiona misternymi wzorami przypominającymi tańczące cienie drzew podczas zachodu słońca. Po powrocie zawiesiłem ją nad stołem w salonie i muszę przyznać – jej subtelne światło nadało wnętrzu niepowtarzalny charakter.
Na temat oświetlenia można by napisać nie jedną książkę! Ale skupmy się na prostym rozwikłaniu tego zagadnienia - wydaje mi się kluczowe to aby pomyśleć nad kilkoma typami źródeł światła w jednym pomieszczeniu: głównym punktowym źródle świecenia oraz dodatkowych akcentach takich jak taśmy LED czy kinkiety które tworzą specyficzną atmosferę.
