Kiedy rozpoczyna się proces aranżacji pokoju dla dziecka, nie można ignorować istotności kreatywnego podejścia... Chodzi przecież o stworzenie przestrzeni, która będzie sprzyjać rozwojowi wyobraźni i ciekawości malucha. Zdaję sobie sprawę, że odpowiednie zaprojektowanie takiego miejsca to nie lada wyzwanie. Czytając ostatnio artykuł na portalu ArchitekturaDziecięca.pl, natrafiłem na fascynującą koncepcję pokoi tematycznych – od kosmosu po dżunglę. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technik dekoracyjnych oraz inteligentnym rozwiązaniom meblowym można stworzyć prawdziwie magiczne królestwo dla każdego dziecka... Wszakże detale takie jak ukryte szafki czy interaktywne ściany mogą pobudzać aktywność dzieci zarówno fizyczną jak i umysłową. Zastanawiam się, jakie są Wasze doświadczenia z projektami, które realizowaliście lub widzieliście – które pomysły okazały się strzałem w dziesiątkę?
Wyobraźcie sobie pokój małej eksploratorki, gdzie każdy element jest jak strona z jej własnej przygodowej książki. Przygoda czai się za rogiem – w formie niewielkiego namiotu ustawionego tuż przy łóżku, stanowiącego sekretną bazę dla małej podróżniczki. Niebo nad głową zamienione w gwiezdny firmament dzięki świetlistym naklejkom fluorescencyjnym... Sama byłem świadkiem metamorfozy zwykłego pokoju w krainę baśni, gdy moja siostrzenica poprosiła mnie o pomoc w "odczarowaniu" jej czterech ścian. Odeszliśmy od typowych różowości i postawiłem na elementy natury – meble z surowego drewna, a na ścianach tapety imitujące leśną polanę oraz tekstylia nawiązujące do fauny i flory... Do tego DIY - półki na książki wykonane z gałęzi drzewa! Jeśli ktoś chciałby podążać tą drogą, polecam inspiracje z bloga DekoracjePrzyrodnicze.com.
Pokój dziecka to labirynt marzeń i możliwości... ale co jeśli ten labirynt mógłby mieć realne przełożenie na przestrzeń? Zainspirowany minimalizmem znalazłem projekt pokoju urządzonego niczym minimalistyczny ogród zen. Mało tam zabawek, więcej miejsca na medytację i kontemplację dla młodego umysłu; bielone ściany harmonizujące z jasnym drewnem podłogi tworzą spokojną atmosferę... Wszystko to podkreśla istotność mentalnego aspektu rozwoju dziecka obok fizycznego. To było coś innego niż wszystkie te krzykliwe sale zabaw - prawdziwa oaza spokoju w chaotycznym świecie dzieciństwa.
A może zagadka? Co łączy statek piracki, zamczysko księżniczki i jaskinię superbohatera? Wszystkie te światy można zawrzeć w czterech ścianach pokoju dziecięcego... ale prawdziwe pytanie brzmi: czy potrafimy odnaleźć klucz do serca dziecka przez pryzmat jego najdzikszych fantazji? Rozwiązanie tkwi nie tylko w meblach czy kolorach ścian; to bardziej skomplikowany splot opowieści życia codziennego naszych pociech oraz ich ukrytych marzeń... Tworzenie takiego miejsca wymaga spojrzenia oczami malucha - trudnego zadania dla dorosłych umysłów przyzwyczajonych do rutyny.
